Odkrywanie Emiratów Arabskich to podróż pełna kontrastów, w której nowoczesność spotyka się z tradycją, a każdy krok odkrywa przed nami nowe, fascynujące historie. Miałam przyjemność odwiedzić Dubaj i Abu Dhabi, miejsca, które wciąż tętnią energią i jednocześnie oferują przestrzeń do zadumy.
Odkrywanie Emiratów Arabskich to podróż pełna kontrastów
W Abu Dhabi zatrzymaliśmy się w hotelu Le Meridien. Profesjonalna obsługa, pyszne jedzenie i widoki, które uspokajają umysł, sprawiają, że czujemy się w pełni zaopiekowani. To miejsce, które zachęca do odpoczynku i czerpania z podróży jak najwięcej. Samo Abu Dhabi to z kolei miasto, które zachwyca swoją majestatycznością i spokojem.
Warto odwiedzić
- Meczet Szejka Zayeda – jeden z największych i najpiękniejszych meczetów na świecie. Jego białe marmurowe kopuły i przepiękne wnętrza wprowadzają w stan zadumy, a cisza i spokój tego miejsca są idealnym kontrastem do zgiełku wielkomiejskiego życia.
W Dubaju zatrzymaliśmy się w Rose Rayhaan by Rotana – blisko Burj Khalifa, serca tego niezwykłego miasta.
Spacer w kierunku najwyższego budynku świata był jak podróż w czasie – po drodze spotykaliśmy świadectwa nowoczesnej architektury, które doskonale wpisują się w mistyczną atmosferę regionu.
A jeśli chcesz poczuć magię miejsca, Aura Skypool to punkt obowiązkowy. Pływanie na 50. piętrze z panoramicznym widokiem na miasto jest doświadczeniem, które zostaje z nami na zawsze.
To jak spojrzenie na świat z wyższej perspektywy – dosłownie i w przenośni.
Emiraty Arabskie uczą nas, jak znaleźć harmonię między technologią a naturą, nowoczesnością a historią. Są jak przewodnicy w tej podróży, oferując zarówno luksus, jak i mądrość tradycji. Zachęcam do odkrywania ich z otwartym umysłem i sercem.
